Pielgrzymka

Rodzinne pielgrzymowanie – trud, który warto podejmować /AUDIO/

05
sie 2025

Wśród pielgrzymów idących pieszo do Częstochowy, nierzadkim widokiem są rodziny z małymi dziećmi. Państwo Paulina i Adrian wyszli na pielgrzymi szlak wraz z siódemką dzieci. Młodzi małżonkowie chcą w ten sposób dziękować, szczególnie za rodzinę, mówi pątniczka Paulina.

- 15 lat temu poznaliśmy się na pielgrzymce, to tutaj zaczęła się nasza wielka miłość. Za wszystkie wspólne lata, za nasze dzieci, także te które są w niebie – za wszystko chcemy dziękować.

Chociaż ze względu na niewielkie gospodarstwo rolne, którym trzeba zajmować się każdego dnia, rodzina nie może uczestniczyć w całej pielgrzymce do Częstochowy, to z radością przyjmują każdy dzień na pątniczym szlaku i co roku wracają na trasę.

Pielgrzymowanie taką ekipą, nie jest łatwe, ale jest możliwe, zapewniają małżonkowie. Starsze dzieci zajmują się młodszymi, pomagają inni pątnicy, pomagają sąsiedzi. Dzieci ze swoim gwarem, zabawami i niespożytą energią, wnoszą dużo radości w codzienność pielgrzymowania. Zwykle inni pielgrzymi chętnie pomagają osobom z dziećmi, by ulżyć im w pielgrzymowaniu.

Z rodziną Państwa Pauliny i Adriana rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.



Piesza Pielgrzymka Drohiczyńska we wtorek, 5 sierpnia, ma do pokonania 30-kilometrową trasę z Reguta do Konar. Pątnicy przekroczą Wisłę.

Wg pierwszych pielgrzymkowych statystyk w Pieszej Pielgrzymce Drohiczyńskiej na Jasną Górę uczestniczy obecnie 551 pielgrzymów:
- grupa sokołowska 123 pielgrzymów
- grupa węgrowska 124 pielgrzymów
- grupa bielsko-katedralna 141 pielgrzymów
- grupa łochowska 163 pielgrzymów.










Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

2 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.
Mariusz Czw. 07.08.2025 17:51:51

Panie Boże poblogoslaw każdego uczestnika tych pielgrzymek szczególnie tych najmniejszych by to oni mocna wiarę chrześcijańska w swym sercu zachowali. Jak szli przez Sokołów łza się w oku pojawiła, pozdrawiam serdecznie.

Hania Czw. 07.08.2025 05:06:53

Nic ująć nic dodać,pielgrzymka jest trudem a zarazem wielką radością,tu życie płynie cudownie,jeśli ktoś pójdzie choć raz na pielgrzymkę to z utęsknieniem czeka na następną